Heineken Open'er Festival 2007

Yakuza_xD

im więcej tym lepiej ;D ludzi nigdy za wiele

yellow_monkey

a dzień przed openerem beirut w poznaniu

rx queen

Yakuza_xD

za rok bedzie na heinekenie też Smile

andrzejo31

No miejmy nadzieję, chociaż mocno w to wątpię

yellow_monkey

i amon tobin w cieszynie
pomocy.

Yakuza_xD

Będzie spoko loko Smile

to naturalna kolej rzeczy jak powiększajaca się dziura ozonowa

Bracelet

Yakuza_xD

Taka sugestia. Może jak ktos sie wybiera spać na polu, to sie skupić jakos tak w jednym punkcie, ażeby było bliżej Smile

i swojsko

ping pong

mnie to nie trzeba długo przekonywać;] nie mam nic przeciwko, że się tak wyrażę, z tym że ja już mam miejsce na polu upatrzone;) otórz preferuję ścianę zachodnią, a dokładnie rzecz ujmując jak najblizej siatki tam właśnie, gdyż w tym punkcie jedyne jest szansa na jakikolwiek cień, a ja po zeszłorocznym, swoje już wiem, i cień na polu namiotowym jest konieczny! pytanie tylko czy pole usytuowane będzie tak jak ostatnio - mam nadzieję że nie

Yakuza_xD

ja mam nadzieję że zainwestowali w traktory, koparki, spychacze i je wyrównali Razz

a cień ? parasolke sobie wezmę Smile

ping pong

tam wyrównali! ja mam nadzieję że chociaż tych ostów się pozbyli Smile

ale parasolka to niezły patent! ja to chyba nawet w liczbie mnogiej się zaopatrze. gratuluję Koledze inwencji Smile

Yakuza_xD

Hehe wezme jeszcze kapelusz z cylindrem Smile

No jeden ost ostatnio mi sie wbijał w plecy niemiłosiernie Smile

spałem może z dwie godziny Smile

. No i ta piepszona bierzaca woda Razz

nie mogli dac jednej normalnej tlyko jedną za zimną, a druga za gorącą Razz

Ale wracając do pomysłu zgromadzenia sie w jednmym punkcie ktos jeszcze się pisze ?

kot kotlet

ej, da się przeżyć na heinekenie na polu namiotowym? dodam, że jestem osobą, której przeszkadza bardzo dużo rzeczy, która non stop się o coś martwi i nie potrafi się wyluzować, kiedy coś jest nie do końca pewne. to znaczy, że nie obchodzi mnie sikanie do toi toi'a ale np. sprawa zostawiania cennych rzeczy w namiotach itd. wiem głupie, ale męczy. a co do mieszkania gdzie indziej, to czy dojazd uciążliwy, ciężko w nocy wrócić do gdyni itp. ?
e: sory moje pytania mogą nie być na miejscu, ale dopiero teraz zacząłem czytać ten temat...

Yakuza_xD

Ej no spoko jest jeśli chodzi o zostawianie rzeczy w namiotach, ciągle się jakieś Special Forces kręcą, aby utrzymać prawo i porządek Razz

. A prohibicja niby jest ale jakby jej nie było Smile

. Ogólnie da się przeżyć Smile

ba, trzeba wmawiając sobie że jutro będzie lepiej Smile