Heinken Open'er Festival 2010

Koivu

Cypress Hill (jednak), Lao Che, Pablopavo, Indigo Tree, Muchy, We Call It A Sound, i chyba coś jeszcze, jakbym czytała polskich wykonawców Offa Razz

Yakuza_xD

mythirdhouse

A Muchy mam dzisiaj na Grillowaniu UAM i to już po raz drugi, no nic... do trzech razy sztuka ^^ podobno za tydzień ma być pierdalnięcie.

Koivu

Glebcia

no i słuszny wybór z cypress hill (choć gdybym miała być szczera to z hip-hopowych powtórek miałam nadzieję na the roots, też wydają płytę i są absolutnie najlepsi, ale i cypress dobre ;p), ale polskie gwiazdy (gwizdy chyba) żalowe i czerstwe jak barszcz. muchy graja u mnie za darmo co rusz (zresztą ile można, już się przejedli na żywo, z całą sympatią dla przeuroczych chłopaków), a czy lao che nie grało czasem w zeszłym roku na głównej? jeśli tak, to ja chcę następną powtórkę - fisza i emade! <3

Koivu

lao che dwa lata temu byli, a co byśmy chcieli z Polaków na Openie? Jak jest pare dobrych zespołów na krzyż to tak jest, że każdy lineup polski, na każdym festiwalu jest taki sam. Niestety do Wielkiej Brytanii pod tym względem nam daleko Sad

aśka

The Dead Weather, Wild Beasts, Die Antwoord i Fatboy Slim

sonia