Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 1:59, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
To trzeba interesować się tematem na forum NOTu.
Pink Freud też nieźle. 20 muchy grają. Całkiem fajnie się robi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Nie 11:50, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
forum not'u? na ich oficjalnej, czy chodzi Ci o forum ckod?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anima_vilis
Lighthouse
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 15:17, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
forum CKOD
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:38, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Zadzwoniłem do BISu no i okazało się, że wygrałem kolejne zaproszenie na NOT. Tym razem podałem nazwisko kumpla, bo po co mam być dwa razy na liście?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anima_vilis
Lighthouse
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 21:02, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja pierdole...:p masz potem napisac jak było
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:08, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
anima_vilis napisał: | ja pierdole...:p masz potem napisac jak było |
YES, Madame!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Wto 12:25, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja napiszę
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:07, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kot kotlet napisał: | ja napiszę |
Zrobimy wspólny reportaż. Jeśli, będzie co opisywać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anima_vilis
Lighthouse
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 15:43, 13 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kot kotlet napisał: | ja napiszę |
haha, że było chujowo?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:17, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
anima_vilis napisał: | kot kotlet napisał: | ja napiszę |
haha, że było chujowo? |
Bo chujowo dosyć było. Pierdolę to. Koncert miał być o 21, a oni próbę zaczęli o 22:10. Pół godziny później zaczęli grać. Jak zaczęli grać to okazało się, że akustyka jest fatalna. Ciężko było zrozumieć co śpiewa Tuta, instrumenty go zagłuszały, a do tego wszystko się strasznie rozchodziło.
Te wszystkie gitary i inne duperele na ścianach to też gówno. Taki chyba pretekst, żeby sprzedawać żywca za 11zł, a heinekena za 13zł.
Przyznam jednak, że NOT ma to coś w sobie i niektóre kawałki są dobre.
Osobiście podobało mi się to, że miałem okazję spotkać bardzo interesujących ludzi, jakieś zespoły itp:) Wizytówki też mam.
Miałem też możliwość przeprowadzenia godzinnej rozmowy z Litwinem, oczywiście in english, ale dało się radę. Posłuchałem o Tadeusu Mickiewicusie.
Teraz, żałuję, że poszedłem w tym tygodniu, lepszą inwestycją byłoby pójście na Pink Freud, albo na Muchy za tydzień.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Śro 15:09, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
e tam
było rewelacyjnie, sam klub zajebisty. świetnie, że podczas koncertu można coś przekąsić, ja skusiłem się na wspaniałe kotleciki mielone. zespół nic specjalnego, jakoś nie mogłem się skupić na tym co grają - szalejący tłum pod sceną skutecznie zagłuszał i zasłaniał grających. majtki madonny w oświetlonej gablocie na ścianie, no, po prostu cu-dow-ne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:48, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kot kotlet napisał: | e tam
było rewelacyjnie, sam klub zajebisty. świetnie, że podczas koncertu można coś przekąsić, ja skusiłem się na wspaniałe kotleciki mielone. zespół nic specjalnego, jakoś nie mogłem się skupić na tym co grają - szalejący tłum pod sceną skutecznie zagłuszał i zasłaniał grających. majtki madonny w oświetlonej gablocie na ścianie, no, po prostu cu-dow-ne! |
czyli tu się zgadzamy.
No i nie widziałem majtek madonny ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
anima_vilis
Lighthouse
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: Śro 17:24, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Z waszych recenzji i z tych na foro CKOD wychodzi po prostu, że HardRockCafe jest chujowe i ssie:)
[link widoczny dla zalogowanych]
Wódz nawet felietonik w tej sprawie walnął
|
|
Powrót do góry |
|
|
ping pong
Specialist
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:39, 16 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a ja na Negatywie wczoraj byłam, koncert jak koncert, Mietal przeuroczy jak zwykle, żartem sypał i tańczył pięknie, ale co za ludzie chodzą na koncerty Pod Jaszczury to aż przykrość, naprawdę pierwszy raz byłam na "siedzącym" koncercie rockowym:/
kto sobie krzesło przed sceną stawia i siedzi przy stoliku na koncertach no?!
toroszkę mnie to przytłoczyło muszę przyznać.
i na chujowego Lecha trzeba 6.5zł wydać.
no co za czasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sune_rose
untitled
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kato/Krak/Poland
|
Wysłany: Sob 11:04, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ping pong napisał: | a ja na Negatywie wczoraj byłam, koncert jak koncert, Mietal przeuroczy jak zwykle, żartem sypał i tańczył pięknie, ale co za ludzie chodzą na koncerty Pod Jaszczury to aż przykrość, naprawdę pierwszy raz byłam na "siedzącym" koncercie rockowym:/
kto sobie krzesło przed sceną stawia i siedzi przy stoliku na koncertach no?!
toroszkę mnie to przytłoczyło muszę przyznać.
i na chujowego Lecha trzeba 6.5zł wydać.
no co za czasy |
Dobre czasy na te czasy Też się tam pojawiłem i masz rację, publika zachowała się jak na wieczorku poetyckim 'pod baranami', nie rozumiem jak można ustawić sobie krzesło pod samą sceną i patrzeć, jak chłopaki dają z siebie 'wszystko'(no powiedzmy ). Sam występ ok, dla mnie zwolenika pierwszej płyty, trochę brakowało mi bardziej psychodelicznych utworów, jak 'Mleko' itpitd, ale 'Manchaster' też nieźle się obronił. Co do nagłośnienia, to lewa strona zupełnie padła(przy tulipanach totalnie padły początkowe klawisze - czy też odebrałaś wrażenie że support był lepiej nagłośniony? Ale to może przez to, że grali trochę ciszej). Oprawa świetlna na +, no i na wspomnienie o Kostrzewie i 3'kowym ekspresie, aż ścisnęło za serce
można wiedzieć gdzie stałaś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|