|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:14, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kot kotlet napisał: | ptaszyna napisał: | taak ? a kto wedlug Ciebie jest tym zlym ?
hmm bycie satanista zaklada jednak istnienie boga czyz nie ?
skoro czci sie wymyslonego szatana no to tak jak chrzescijanie czcza swojego wymyslonego boga.ta sama plaszczyzna.
no tak myslec mozna gorzej jak sie wprowadza te mysli w czyny. |
źli są oczywiście ci wszyscy żydzi. (to tylko myśl ;P). satanista vs chrześcijanie to jak kibice krakowi i wisły. a myśli nietzschego były tylko chujowe, gorzej było kiedy wprowadzili je w czyn, zgadzam się.
co do niedzieli, to ten tydzień zapowiada się zajebisty, więc nie ma czym się przejmować. |
Zajebiście, bo jest not, ale to jedyny plus.
Chwila, chwila, ale kto wprowadził w czyn myśli Nietzschego? Czy chodzi o szwabów, którzy nadinterpretowali każdą ideę? Poza tym, co tam było do wprowadzania? Upadek morlany? - przecież od dawna nie było moralności. Przewartościowanie wartości? - tak było zawsze, z tym, że w specyficznych warunkach. Nieistnienie boga? - i bez Nietzschego ludzie to zauważali. Dodatkowo był on zwolennikiem tego co czyni nas mocnym, a nie samej mocy, jako takiej.
Gelobt sei was hart macht!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 20:16, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Piotrekk napisał: | ptaszyna,a Ty w co lub w kogo wierzysz? |
to bardzo zlozona kwestia
na codzien nie zajmuje sie takimi sprawami tylko zyje po swojemu starajac sie zeby moje postepowanie nikomu nie zrobilo krzywdy.
a tak ogolniej to wierze[wlasciwie to niewlasciwe slowo poniewaz WIEM ze tak jest]w istnienie cos takiego jak karma.w sensie ze wszystko co zrobisz w swoim zyciu wroci do ciebie.czyli czyn i konsekwencja.czyli prawda wychodzi na jaw.czyli nie rob drugiemu co tobie niemile.i do zycia nie jest mi potrzebny zaden bog jahwe allah czy inne tego typu rzeczy.
ale podoba mi sie bardzo to jak zyli ci pierwsi chrzescijanie kiedy jeszcze nie bylo wlasnie tego zaklamania i orkutnosci wypraw krzyzowych i tego typu rzeczy.
no wlasnie Yakuza te dowody to takie z dupy wziete bajeczki jak dla mnie
powtorze
nicze rlz
a tydzien zapowiada sie pracowity i nudny
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 20:20, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
jocek bang bang napisał: | kot kotlet napisał: | ptaszyna napisał: | taak ? a kto wedlug Ciebie jest tym zlym ?
hmm bycie satanista zaklada jednak istnienie boga czyz nie ?
skoro czci sie wymyslonego szatana no to tak jak chrzescijanie czcza swojego wymyslonego boga.ta sama plaszczyzna.
no tak myslec mozna gorzej jak sie wprowadza te mysli w czyny. |
źli są oczywiście ci wszyscy żydzi. (to tylko myśl ;P). satanista vs chrześcijanie to jak kibice krakowi i wisły. a myśli nietzschego były tylko chujowe, gorzej było kiedy wprowadzili je w czyn, zgadzam się.
co do niedzieli, to ten tydzień zapowiada się zajebisty, więc nie ma czym się przejmować. |
Zajebiście, bo jest not, ale to jedyny plus.
Chwila, chwila, ale kto wprowadził w czyn myśli Nietzschego? Czy chodzi o szwabów, którzy nadinterpretowali każdą ideę? Poza tym, co tam było do wprowadzania? Upadek morlany? - przecież od dawna nie było moralności. Przewartościowanie wartości? - tak było zawsze, z tym, że w specyficznych warunkach. Nieistnienie boga? - i bez Nietzschego ludzie to zauważali. Dodatkowo był on zwolennikiem tego co czyni nas mocnym, a nie samej mocy, jako takiej.
Gelobt sei was hart macht! |
kocie masz szczescie ze nie napisales ze pedaly i masoni bo jestem bardzo wyczulona i nadwrazliwa na takie rzeczy a zydzi sa bardzo mili i pracowici i ja nie wiem czemu sie ich tak nie lubi.i honorowi ludzie.o.
a jocek ma absokurwalutna racje w tym co pisze o.
[link widoczny dla zalogowanych]
no ja zamierzam w kazdym badz razie wystapic z tego calego interesu
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:27, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ptaszyna napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
no ja zamierzam w kazdym badz razie wystapic z tego calego interesu |
Poważnie się nad tym zastanawiałem. Już wcześniej na to wszedłem po przeczytaniu artykułu o ateistach w jakimś tygodniku. Do końca jeszcze nie jestem przekonany, a ty tylko z tego powodu, żeby móc mieć kościelny ślub. Wiem, że to jest zakłamanie itd, ale u mnie dochodzi do tego bardzo wierząca rodzina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Nie 21:03, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
sory, ale mówienie, że żydzi są honorowi, to taki sam przejaw rasizmu, jak mówienie, że są chujowi... bo tak się składa, że ja jestem żydem, nie jestem honorowy i wkurwia mnie generalizowanie, że skoro jestem taki to jestem śmiaki, a tak na prawdę jestem złodziejem-skurwielem dumnym z tego jak jean genet.
co do apostazji to przecież potem w przedszkolu Twoje dziecko będzie jedynym, które nie chodzi na religię i inne dzieci będą za nim chodziły wołając, że z niego szatanista i rzucając w niego ogryzkami, plując między kartki jego zeszytu i rysując mu kredą na plecaku gwiazdy dawida. a ksiądz omijając Twój dom zaklnie pod nosem, a baba w sklepie nie zapisze Ci do zeszytu, boś ateistą. ale może to powód do dumy. może tak jak teraz, że inni lezą do kościółka co niedzielę, a Ty sobie palisz szluga i ślesz od chujów na budzące dzwony, choć w istocie one są specjalnie dla Ciebie, oficjalnie chrześcijanina.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 21:19, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no ale to jest jakis hmm konformizm z tym slubem rodzina i tak dalej.zdaje sie.
hehe czyli co zgeneralizowalam za bardzo bo na przykladzie Twoim powinnam pisac ze sa zlodziejami-skurwielami.a genet i te jego ceremonie to uh
jesli ja i moja partnerka zdecydujemy sie na cos takiego jak posiadanie i wychowywanie dziecka w co watpie to nie tylko bedzie ono jedyne nieochrzczone ale tez bedzie mialo dwie mamusie.ale jak powiedzialam watpie bowiem tolerancja pierdolonego spoleczenstwa za mala jest i za mala bedzie kiedy hmm bede myslec o dziecku.wiec odpada.ksiedza nie widzialam od dobrych kurwa kilku lat.babe w sklepie mam w nosie bo robie zakupy w supermarketach.ja nikomu nie mowie zeby nie chodzil do kosciola skoro chce chodzic i byc oklamywanym i cieszyc sie z tego w masowym orgazmie oglupionych mas to niech chodzi.ja chodzic nie zamierzam.to mnie nie obchodzi.
oficjalnie tak.ale juz niedlugo oficjalnie nie.
i chuj jak komus sie nie podoba to jego sprawa.ja robie zgodnie z wlasnym sumieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 21:23, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
aaa i dodam jeszcze ze ja tez nie chodzilam na religie i nikt mi kurwa nie plul miedzy kartki zeszytu ani nie rysowal gwiazd a moja mama zawsze miala pieniadze na wszystko taka madra kobieta ze sobie wygospodarowala na wszystko.
a ksiedza sie nie przyjmuje w mojej rodzinie anarchistyczno-agnostycznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:23, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
kot kotlet napisał: |
co do apostazji to przecież potem w przedszkolu Twoje dziecko będzie jedynym, które nie chodzi na religię i inne dzieci będą za nim chodziły wołając, że z niego szatanista i rzucając w niego ogryzkami, plując między kartki jego zeszytu i rysując mu kredą na plecaku gwiazdy dawida. a ksiądz omijając Twój dom zaklnie pod nosem, a baba w sklepie nie zapisze Ci do zeszytu, boś ateistą. ale może to powód do dumy. może tak jak teraz, że inni lezą do kościółka co niedzielę, a Ty sobie palisz szluga i ślesz od chujów na budzące dzwony, choć w istocie one są specjalnie dla Ciebie, oficjalnie chrześcijanina. |
O to dokładnie chodzi. Ateiści, którzy jawnie o tym mówią, są dyskryminowani. Reszta ateistów, która oficjalnie nazywa siebie katolikami może czuć się bezpieczna, bo jest członkiem kościoła. Przecież spójrzmy prawdzie w oczy. Około 50% społeczeństwa chodzi do kościoła, bo tak wypada i trzeba się pokazać znajomym w garniakach i z dziećmi przed kościołem. Gdy wrócą do domu, zachowują się jak każdy ateista.
W dupie mam społeczeństwo. Dziś mam drastyczny napad mizantropii
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Nie 21:33, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nie nie powinnaś pisać o żydach w ogóle, tylko o jakiś konkretnych przypadkach, o tych, ktorych znasz. właśnie tak powinnaś pisać, tak MASZ PISAĆ :D:D:D. ale ja nie mówię :) bo chuj mnie to, po prostu nie lubię takiego generalizowania, ale wiadomo, że to skomplikowana sprawa (używając kolokwializmu) tak, że ja pierdolę.
a teraz V - peace.
a mi chodzi o to, że czy ślub kościelny to chuj bo przecież to się wiąże z innymi bardziej poważnymi rzeczami, ale z drugiej strony nie można mówić, że się nie jest chrześcijaninem, będąc nim oficjalnie, w świetle prawa. ja wiem, że można się nie czuć np.polakiem, ale się nim kurwa jest dopóki się nie zmieni obywatelstwa. jak się nie wypisze z koscioła to się należy do tych wszystkich ludzi w świetle prawa i jakby przyszedł hitler 2 taki inny zabijający chrześcijan, taki post hitler neo neron to bierze listę z zakrystii i leci... więc jak na serio nie wierzycie to wypisywać się, a nie cynicznie nic nie robić i patrzeć, jak idą do kościoła i komentować i polska może stanie się kiedyś krajem bez religii narodowej. religii, która nie sprzeciwia się wojnie i popiera tych chłopców, którzy jadą do iraku i strzelają w głowy małym dzieciom i ich matką, w momencie gdy pochylają sie nad roztrzaskaną głową swojego jedynego syna tańczącego teraz breaka w kałuży krwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 21:41, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
no pis pis sie unioslam troche bo rzadko kto chce ze mna na takie tematy dyskutowac
[kladzie dlon na khem piersi]przyrzekam ze bede TAk pisac
wiem ze w swietle prawa kanonicznego jestem chrzescijanka tudziez katoliczka whatever.tylko teraz musze wykonac ten heroiczny wysilek i pojechac do mej parafii z dziecinstwa i dokonac tegoz aktu.
poza tym to wcale nie jest cyniczne.to chyba normalne ze nie mam najmniejszej ochoty spotykac sie z jakims ksiedzem i blagac go niemal zeby mi podpisal/podbil tenze akt.dla niego zreszta tez nie jest to mile.wiec ja tu nie widze cynizmu.a komentowac moge co chce
jak dla mnie to idealnym krajem wcale nie tak wysoko na polnocy jest republika czeska...a co do wojny to ja sie nie wypowiadam bo trzebaby jakis nowy temat zalozyc.
pis
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Nie 21:47, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
:):):):):):):)
e: fajnie fajnie :P
Ostatnio zmieniony przez kot kotlet dnia Nie 21:51, 11 Mar 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 21:49, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
smiley to nie post o !
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot kotlet
troll
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z adama i szer kana
|
Wysłany: Nie 21:51, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ptaszyna napisał: | smiley to nie post o ! :P |
skarżypyta :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:52, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Też pozostawię temat wojny.
Czytałem o przykładzie księdza, który nie chciał wypisać kogoś z listy wiernych. Sprawa zakończyła się w sadzie. Oczywiście atiesta wygrał.
Może wyjaśnię trochę temat ślubu kościelnego. Nie chodzi o to, że mi na nim zależy, bo tak nie jest. Mnie raczej bardziej interesuje to, że np. moja wybranka wolałaby mieć ślub kościelny. Mnie na tym nie zależy. Jeśli by było trzeba to stałbym się nawet islamistą. Sprawa religii ma dla mnie drugorzędne znaczenie.
Owszem, mogę nie czuć się Polakiem i wtedy zmieniam obywatelstwo, ale to już sprawa większego kalibru i jeśli nie czuję się Polakiem to chcę za wszelką cenę stać się np. Kazachem. Jeśli nie czuję się chrześcijaniem to naprawdę nie przeszkadza mi obecna sytuacja i nie muszę zmieniać tego stanu przez najbliższy czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ping pong
Specialist
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:30, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
boszszsz, toście tutaj narobili! aż wstyd coś teraz pisać normalnie w tym miejscu. no bezsensu przecież zupełnie. idę ... sobie herbatę zrobię ... ochłonę być może ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|