Dziś...

jocek bang bang · Wysłany: Czw 11:06, 15 Mar 2007 Temat postu:

Ja uważam, że nie jest to różnica filozofii, a ideologii.
Ptaszyna pisała, że jest po lewej stronie. Tu widać, że jeśli chodzi o społeczeństwo to jest to bardziej prawica, wręcz konserwatyzm. Zachowanie istaniejącej hierarchii społecznej i brak wspomóg dla słabszych. Itd nie chce mi się rozpisywać o każdym aspekcie tej ideologii, ale tu można też zauważyć, że Yakuza ma poglądy lewicowe.
Ja jednak też w tym wypadku mam poglądy liberalne. Lepiej dać komuś wędkę niż rybę. Jeśli mu się nie uda, trudno był słabiej przystosowany do życia. Uda się, to przeżyje. Teoria doboru naturalnego rlz Smile

anima_vilis · Wysłany: Czw 17:58, 15 Mar 2007 Temat postu:

Dziś moje wodolejstwo na spr z historii otarło się o granicę absurdu...:p pierwsza kapa w tym semestrze murowana:) generalnie jest fajnie Very Happy

amalie · Wysłany: Czw 18:01, 15 Mar 2007 Temat postu:

też miałam sprawdzian z historii. hardkorowy. i do końca marca muszę wymyślić mega zajebisty temat własny na ustną, bo robienie tematu z listy byłoby dla mnie po ni ża ją ce.

jocek bang bang · Wysłany: Czw 20:34, 15 Mar 2007 Temat postu:

Poczujesz się lepiej wymyślając na siłę własny temat? Bo ja już nie rozumiem.

anima_vilis · Wysłany: Czw 20:47, 15 Mar 2007 Temat postu:

Dla mnie to nie jest specjalnie poniżające, jak na coś wpadnę to fajnie, a jak nie to na liście pewne tematy też są dość interesujące, nie przesadzajmy znowu.

amalie · Wysłany: Czw 20:59, 15 Mar 2007 Temat postu:

to było coś w stylu autoironii. Cool

chodzi o to, że polski jest jedynym przedmiotem z którego czuję się naprawdę dobra i na którym od czasu do czasu przeżywam khatarsis, notując w uniesieniu np. o toposie labiryntu. i jest też moją wielką udręką, przy okazji, bo jeśli coś mi w życiu nie wyjdzie (a niestety jest spora szansa), pewnie zostanę polonistką i będę wyżywać się na dzieciach z powodu moich niespełnionych ambicji. a jeśli nie wymyślę genialnie błyskotliwego własnego tematu, cóż uratuje moją już i tak nadwątloną samoocenę przed całkowitym upadkiem?

jocek bang bang · Wysłany: Czw 21:02, 15 Mar 2007 Temat postu:

Po prostu masz problemy ze sobą Smile

amalie · Wysłany: Czw 21:10, 15 Mar 2007 Temat postu:

wszystkie (przyszłe) polonistki mają.
nie potrafią panować nad emocjami i albo robią małą apokalipsę przez całą lekcję, albo zadręczają klasę opowieściami o swoich znajomych i swoich kotach. ja też mam znajomych i kota, więc doskonale wpisuję się w schemat.

anima_vilis · Wysłany: Czw 21:15, 15 Mar 2007 Temat postu:

topos lotu, motyw desis, motyw wędrówki i harmonia:p - to moje ulubione słowa na języku polskim, używane przez naszą panią profesor vel. zapiszcie to sobie z częstotliwością 15 razy na jednej lekcji Smile

Piotrekk · Wysłany: Czw 22:28, 15 Mar 2007 Temat postu:

A jednak,90% nauczycieli to Ci którym w zyciu cos nie wyszło,nie osiągneli swoich celów priorytetowych i wybieraja ten zawód jako jeden z ostatecznych i pózniej wyżywają sie na bogu ducha winnych dzieciach czy tez młodzieży Wink

ptaszyna · Wysłany: Czw 23:11, 15 Mar 2007 Temat postu:

precz z nauczycielami Smile

i tymi akademickimi tez :/
suka jedna z ochrony radiologicznej dzis wstawila nam szmaty[mi i kolegom z ktorymi mialam temat do ktorego nas wyznaczyla]poniewaz nie wiedzielismy nic o radiolizie wody no toz to podstawa.nie ucza nas czy i kiedy mamy spierdalac kiedy jest zagrozenie radioaktywne ani budowy aparatow medycznych tylko jakies pierdoly mamy wiedziec ktorych za tydzien juz kurwa nie czaisz.
jebana paranoja na tych uczelniach po prostu juz dzis nie wytrzymalam i caly dzien chodzilam na przemian umierajac po 4 godzinach snu na przemian sie wsciekajac i klnac na wszystko i wszystkich.
a takie fajne mialy byc studia nie ?
az mi sie zyc odechciewa.

Yakuza_xD · Wysłany: Czw 23:56, 15 Mar 2007 Temat postu:

Dlatego mówie znajdx pracę, przejdz na tryb zaoczny i kłopot zgłowy Razz

tam cię nie uwalą bo im płacisz a papierek itak miec będziesz, i założe sie że w pracy nauczysz się więcej niż siedząc na nudnych wykładach ja tak zrobiłem i wyszło mi na dobrze ;p

Piotrekk · Wysłany: Pią 1:48, 16 Mar 2007 Temat postu:

O,nie byłbym taki pewien czy Cie nie uwalą. Mój kolega wyleciał z politologii, z analizy mysli politycznej poprawke miało 19 osób a zaliczyła tylko 1 i reszta wyleciała,mimo tego że uczelnia straciła przez to ok 32tys zł Rolling Eyes

A ja dziś mam egzamin komisyjny,jak nie zalicze to podziele los kolegi,i kurwa czuje ze nie zalicze,ja pierdole...

Yakuza_xD · Wysłany: Pią 8:14, 16 Mar 2007 Temat postu:

E może oczekiwał napiwku ;] a że nie dostał to uwalił ;]

ptaszyna · Wysłany: Pią 9:44, 16 Mar 2007 Temat postu: