|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
amalie
Specialist
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sob 0:59, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja co do sweeney todda zgadzam się z animą, ale ja nie o tym.
dzisiaj byłam na Control, pewnie jako ostatnia z Was wszystkich i muszę przyznać że jestem bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczona, bo tak się trochę bałam że będzie to sztywne i patetyczne, a okazało się, że nie tylko nie przegięli, ale było także momentami zajebiście śmieszne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
milva
Next Exit
Dołączył: 02 Sty 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z chemicznej zupy
|
Wysłany: Sob 11:19, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
u mnie ani Control, ani Sweeney Todd nie ma, więc ostatnia nie byłaś
i tylko się denerwuje jak wszyscy o tym piszą <wrrr>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miss Meggan
Roland
Dołączył: 03 Gru 2007
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza siedmiu gór
|
Wysłany: Sob 13:20, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
też jeszcze nie widziałam Control,ale to kwestia najbliższych 2 tygodni
muszę tylko dopasować wypad do Katowic do kina(no,chyba że się stanie cud i zagrają to u mnie) z zajęciami na uczelni
|
|
Powrót do góry |
|
|
ping pong
Specialist
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:30, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja też jeszcze "Control" nie widziałam ;) dopiero w środę będę miała jak do kina pójść buuuu
co do "Sweeney Todda" to się zgadzam, że film przedni, a Depp śpiewa jak śpiewa, ale nie może być najgorzej skoro go do mjuzikali biorą. W ogóle Oscary w tym roku dały radę moim zdaniem. I "No Country for Old Men" mi się podobało i "There Will Be Blood" (mój faworyt przegrany ehh) i "Juno".
aaa no i Viggo Mortensen w "Eastern Promises" też był niczego sobie (film może i średni, ale Viggo mmmmm ;)
tylko "Michael Clayton" mi coś nie podszedł i "W Dolinie Elah". aaa i "Wojna Charliego Wilsona" też kiepawa jak dla mnie.
Ale ogólnie rzecz ujmując na plus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
einfach
Specialist
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 530
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nibylandia
|
Wysłany: Nie 12:13, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
o, a ja nie oglądałam ani Control, ani Sweeney Todd [ale soundtrack mi sie podoba], ani nawet Donnie Darko mi sie nie udało
także moge uchodzić za ostatnią na forum ;d
|
|
Powrót do góry |
|
|
ping pong
Specialist
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:41, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
to sweeney todda obejrzyj
control będę mogła polecać dopiero jak sama zobaczę, ale myślę, że też warto ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
sonia
Roland
Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków / Piotrków Tryb.
|
Wysłany: Nie 15:48, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
nienawidzę mojego miasta głównie za to, że grają w sumie góra 3 filmy, z czego same polskie albo hollywoodzkie gówna.
nie mam jak obejrzeć sweeney todda
za to control i donnie darko- zdecydowanie zaliczam te filmy do grona moich ulubionych!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ping pong
Specialist
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:33, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie dziś obejrzałam "Once". no i muszę powiedzieć, że warto to zobaczyć. i posłuchać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:50, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To nie jest kraj dla starych ludzi. Oscary przyznane zupełnie zasłużenie! W pytkę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Breslau
|
Wysłany: Nie 19:17, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
byłam wczoraj na "nieuchwytnym" w kinie.
masakra.
ale polecam każdemu internaucie/internautce !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glebcia
Next Exit
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: boat city
|
Wysłany: Wto 20:20, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
całą sesję, zamiast się uczyć, próbowałam nadgonić moje filmowe zaległości, co zresztą zaowocowało jedną poprawką. ale do rzeczy. jestem oczarowana "bękartami wojny" (no niestety, zobaczyłam dopiero niedawno, ale od tej pory to będzie już z 4 razy. ). uwielbiam tarantino, mimo, że jestem potwornym trzęsiportkiem, a widok krwi, flaków i latających kończyn przyprawia mnie o mdłości. w ogóle, zabierałam się do tego filmu z 10 razy, bo znajoma postraszyła mnie, że na początku filmu, jest OKRUTNA scena skalpowania, po której ona nie mogła zasnąć. skoro ona nie mogła, no to ja pewnie zwróciłabym obiad na tej scenie. z pewną dozą niepewności, oglądałam ten początek, a tu rach ciach i po sprawie. muszę przyznać, że w mojej głowie to wyglądało 100 razy gorzej. potem przemocy i krwi jet trochę więcej, ale mniej więcej po 30 minutach to kompletnie przestaje razić, ba, wręcz bawi. (nie wiem, czy widzieliście np. "grindhouse:deathproof", ja sikałam ze śmiechu na tym filmie;)) dialogi - cycuś malinka, no i fantastyczna obsada. pojawił się jeden z moich absolutnych ulubieńców, czyli daniel bruhl, a i do brada pitta zaczynam się coraz bardziej przekonywać, nawet chyba staję się powoli zwolenniczką jego urody. (jako zagorzała fanka geriatrii, z przyjemnością stwierdzam, że starzenie się bardzo mu sprzyja;)) do końca życia nie przestanę się chyba rozpływać nad tym filmem, jest rewelacyjny pod każdym względem.
a co do ostatniego największego kinowego filmu, czyli "avatara", to powiem tylko tyle - pocahontas w 3d. nie mam pytań, nie wiem czym się tu zachwycać. no może tylko tymi niebieskim stworkami, bo naprawdę są śliczne i urocze. ale fabuła - byłam zażenowana oglądając to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mythirdhouse
untitled
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:57, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
o tak, Bekarty to już klasyk. zdecydowanie mój ulubiony film. Bondżorno przebija wszystko ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wroc
|
Wysłany: Wto 22:21, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Co do Avatara- mam wrażenie, że nie długo zostanę jedyną osobą na globie, która nie widziała tego filmu ;p jakoś nie mam ochoty, pozatym nie ufam technologii 3D. Naprawdę jest tak świetnie, jak wszyscy opisują? W sumie niedługo będę miała okazję się przekonać- Alicja w Krainie Czarów też jest trójwymiarowa, z tego co pamiętam. Wydaje mi się, że to może być najlepszy film Burtona. Na samym trailerze dostaję gęsiej skórki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glebcia
Next Exit
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: boat city
|
Wysłany: Wto 22:47, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
agnes, myślę, że warto ze względu na sam efekty:) no bo jak mówiłam, fabuła kuleje. ale w sumie o 3d też się oczy po jakimś czasie przyzwyczajają, ja podskoczyłam może ze 3 razy, jak rzucali mi czymś w twarz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mythirdhouse
untitled
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:44, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja też nie oglądałam avatara, więc agnes nie jesteś sama;p ja filmy to tak tradycyjnie podane lubię, dlatego na słowo avatar nie reaguję, a że fabuła też nijaka to sobie odpuściłam;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|