| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
helicon
Roland
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Śro 22:10, 18 Kwi 2007 Temat postu: Wycieki |
|
|
Jak podchodzicie do sprawy wycieków netowych przed premierą płyt? Ściągacie i zapoznajecie się z muzyką, czy raczej czekacie do premiery?
Osobiście przyznaje się, że ściągam, co nie przeszkadza by oryginał prędzej czy później (raczej prędzej) znalazł się na mojej półce.
Dla mnie ściągnięcie płyty przed jej premierą nie umniejsza w żaden sposób wrażeń z oryginału. Nie sądzę też by mój odbiór muzyki w jakikolwiek sposób na tym cierpiał.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Yakuza_xD
Obstacle 1
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki
|
| Wysłany: Śro 22:16, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oryginal czy nie, muzyka ta sama. Zawsze można dokupic później  jak ktoś jest fanem  . Maniakalne nabywanie oryginałów w dzień samej premiery, pachnie dla mnie już fanatyzmem, a to jest złe . Bo powstaje groźba powstania ideologii na podstawie muzyki, co sprawia że dana muzyka przestaje być atrakcyjna.
Lepiej ściągnąć, posłuchać. Fajne, ok, kupuje oryginał, nie ? to do widzenia . Inaczej ktokolwiek będzie nam wstanie wcisnąć cokolwiek
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Śro 23:09, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Yakuza_xD napisał: | Maniakalne nabywanie oryginałów w dzień samej premiery, pachnie dla mnie już fanatyzmem, a to jest złe . Bo powstaje groźba powstania ideologii na podstawie muzyki, co sprawia że dana muzyka przestaje być atrakcyjna.
|
Cholera. To coś o mnie. Wstydzę się, jestem fanatykiem.
Ja jakoś mitologizuję sobie rolę muzyki w moim życiu i uważam, że wiele rzeczy i część mojego życia zależy właśnie od niej. Dlatego Interpol, który jest dla mnie najważniejszą grupą zostanie kupiony. Myślę, że jakoś wytrzymam chwile gdy wszyscy będą ją mieli na dyskach przed premierą. Pieprzony fanatyk.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yakuza_xD
Obstacle 1
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki
|
| Wysłany: Śro 23:21, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Tylko pamiętaj żeby się nią nie przejeść bo co za dużo to nie zdrowo
Idealogia na podstawie muzyki ma zasadniczo jeden mankament. Zaczynamy polegać na czyjejś twórczośći, wlasna inicjatywa przepada, zamkamy się na inne nurty, a nawwet jesteśmy nastawieni do nich agresywnie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrekk
Evil
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 1:21, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ja mam jedna oryginalna płytę,ostatnia Sigur Ros,i to jeszcze jej nie kupiłem tylko dostałem...to sie nazywa dopiero fanatyzm nie? hehe
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Yakuza_xD
Obstacle 1
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z próbówki
|
| Wysłany: Czw 6:52, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ale słuichałeś jej zanim kupiłeś oryginał ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jocek bang bang
Leif Erikson
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 10:23, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
| Yakuza_xD napisał: | Tylko pamiętaj żeby się nią nie przejeść bo co za dużo to nie zdrowo
Idealogia na podstawie muzyki ma zasadniczo jeden mankament. Zaczynamy polegać na czyjejś twórczośći, wlasna inicjatywa przepada, zamkamy się na inne nurty, a nawwet jesteśmy nastawieni do nich agresywnie |
Już się boję tego przejedzenia. Może własna inicjatywa jeszcze jakaś szczątkowa istnieje, ale można powiedzieć, że zamykam się na inne nurty. Może też ostatnio trochę jakichś electro poszukuję, ale oprócz tego to nic. No baa, jestem agresywny w stodunku do innych gatunków. W zasadzie nie rozumiem kogoś kto słucha czegoś innego niż ja i wkurwiają mnie inne bezsensowne gatunki 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
j
Administrator
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 11:07, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
kupowanie materiału w ciemno jest bez sensu wg mnie. to, że band nagrał parę dobrych płyt wcale nie znaczy, że kolejna też będzie dobra... czułbym się przegrany mając na półce takie rzeczy jak 10kD albo Y0  dlatego lepiej zawsze sprawdzić czy dobre; no i jeśli tak - zakupy oczywiście.
ostatnio to nawet przyznam się, że kupuję płyty i je olewam ;] bo tylko zrzucam do mp3 czy do flaca, oglądam booklet i na półkę. paru jeszcze nie odpakowałem nawet.. no bo jak mam na dysku to po co zgrywać znów. czyli w sumie kupuję nierzadko płyty po prostu dla zasady - no bo jak mi się podoba muzyka, to należy się twórcom kasa, zwłaszcza jeśli chodzi o polską muzykę - trzeba pokazać, że ktoś tego słucha, nie? ;]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
helicon
Roland
Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 15:29, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ech, to Ty patriota jesteś
A 10kD warto mieć dla okładki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Piotrekk
Evil
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 17:34, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Yakuza:
| Cytat: | | Ale słuichałeś jej zanim kupiłeś oryginał ? |
Oczywiście że tak.
Raz się zdarzyło że ściągnąłem płyte Radiohead i utwory jednak różniły się od tej w oryginale,tzn takie kosmetyczne zmiany zaszły, w oryginale utwór trwa np minute krócej niz w tej płycie 'wyciekłej' .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ptaszyna
Stella
Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Breslau
|
| Wysłany: Czw 19:13, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
o dzizas rzecz jasna ze trzeba sie zapoznac z materialem przed wydaniem plyty
moje plyty tez leza grzecznie na polce gdy ja zarzadzam empetrojkami na kompie :]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
andrzejo31
Lighthouse
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jaworzno
|
| Wysłany: Pią 18:36, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ja tam ściągam przed premierą...chociaż pojawiają się kwiatki jak w przypadku nowego Bloc Party..pierwsza "netowa wersja" była słabiuteńka...ale ostateczna partia materiał (ściągnięta również przed premierą)...miło mnie zaskoczyła
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
